Och! Co to był za dzień! O godzinie 6:50 było JASNO! Wiosna idzie, niech się nie wygłupia, bo mi rower kurzem zarasta...
A dzisiaj był pracowity dzień. Najpierw akcja Uszyj Jasia, z której relacje niebawem.
Uszyłyśmy 216 jaśków, z cudną ekipą. Dawno się tak nie bawiłam! Jednak świetna ekipa dodaje skrzydeł, ale i organizacja była, myślę, nienaganna. Potem spotkanie z Naszą Prezeską . Było to spotkanie twórcze, czego efekt można śledzić na naszym bielskim blogu.
No i jak się rozochociłam, to również mojego bloga odświeżyłam. Kolor mięty, będzie kolorem przewodnim na 2015 rok. Chyba, że znudzi mi się szybciej. Nie ukrywam, że Ruda natchnęła mnie na taki format bloga- czysty. No zobaczymy, jak długo w purystycznej wersji się utrzymam - ja zwolenniczka kropek i kratek i generalnie "kakofonii" kolorów. Ale podoba mi się, chociaż jak wiadomo "Gustibus non disputantum est"
A tutaj odświeżone, wiosenne logo.
Chyba idę już spać...
No i jak się rozochociłam, to również mojego bloga odświeżyłam. Kolor mięty, będzie kolorem przewodnim na 2015 rok. Chyba, że znudzi mi się szybciej. Nie ukrywam, że Ruda natchnęła mnie na taki format bloga- czysty. No zobaczymy, jak długo w purystycznej wersji się utrzymam - ja zwolenniczka kropek i kratek i generalnie "kakofonii" kolorów. Ale podoba mi się, chociaż jak wiadomo "Gustibus non disputantum est"
A tutaj odświeżone, wiosenne logo.
Chyba idę już spać...
Logo cudne:)
Dziękuję!
Świetne logo :) Czasem takie odświeżenie bloga jest potrzebne, mięta wygląda super :)
Pozdrawiam ciepło!
Witaj, dziękuję bardzo, staram się przekonać do mięty ;P