Sukienka(?) - "obecna", buty(?) - "obecne", biżuteria(?)- "obecna"... Torebki brak...Zawsze przed wielkim wyjściem jest coś nie tak...
Zostało przemiłej Asi materiału z tej sukienki, nawet podszewka się ostała, więc cóż było robić? Uszyłam. Efekt wypocin poniżej :)
Dla pytających: "Jak się szyje takie torebki"?- Odpowiadam: "Jak najszybciej"!!!
Zostało przemiłej Asi materiału z tej sukienki, nawet podszewka się ostała, więc cóż było robić? Uszyłam. Efekt wypocin poniżej :)
Dla pytających: "Jak się szyje takie torebki"?- Odpowiadam: "Jak najszybciej"!!!
Fantastyczna torebka !!!
Ja nie potrafię ani wolno ani szybko....
Pozdrawiam cieplutko.
Kochana Tereniu! Ja myślę, że po prostu nie próbowałaś działać w tej materii:) Osoba, taka jak Ty, która ma nieziemską cierpliwość i zmysł do Haftów, poradziła by sobie śpiewająco - podejrzewam. Ściskam ciepło :*
(P.S. to jest hasło mojego brata, on zawsze na moje pytanie:"Jak coś naprawić" ma odpowiedź:"Jak najszybciej" )