Co tu kupić dla Irlandki na kolejne urodziny... Prezent żeby był polski, niepowtarzalny, by nie był kupiony (w dodatku z napisem made in China...), aby nawiązywał kolorystyką do naszego folkloru i żeby był taki od serca...
Takie dostałam zadanko :)
Projekt do zrealizowania - zobrazowany bardzo szczegółowo (na zwitku papieru) i zwymiarowany (odręcznie)
Ale ponoć: "O to chodziło!!! " Udało się wykonać makatkę na miarę zamówienia :))
Pomysłodawczynię owego projektu moooocno ściskam :*
Takie dostałam zadanko :)
Projekt do zrealizowania - zobrazowany bardzo szczegółowo (na zwitku papieru) i zwymiarowany (odręcznie)
Ale ponoć: "O to chodziło!!! " Udało się wykonać makatkę na miarę zamówienia :))
Pomysłodawczynię owego projektu moooocno ściskam :*
Wreszcie jesteś. Ściskam mocno !!!
Polska makatka będzie śliczną pamiątką dla Irlandki :):)
Szkoda, że nie byłaś na spotkaniu:(:(:(
Tereniu, u mnie tyle się dzieje , że nie ogarniam. A aktualnie moje auto jest w blacharni i się prostuje po zeszłotygodniowym gradobiciu w Tychach :( Jestem uziemiona :(( A za miły komentarz dziękuję :* Też ściskam :*:*:*
Współczuję i tulę w bólu.
Wczoraj u nas spadł grad, zięć zdążył okryć kołdrą zrzuconą z 7 piętra - akurat wrócił od mechanika. Na szczęście grad nie był za duży i syna samochód ocalał.
a jaką techniką to zrobiłaś? to masz wyszywane ?
Tak, tak - haftowane hafciarką :P